Z 6 na 7 lutego śniły mi się dwa niewyobrażalnie kochane orły, które opowiadały sobie historie i padały na siebie, jakby padały ze śmiechu. Przechodziłem obok nich, nie mogłem oderwać wzroku i się napatrzeć na nie. Cudowni przyjaciele.
--
Od jakiegoś czasu słucham sobie tego albumu, polecam dla relaksu
Rare Bird-Rare Bird
https://www.youtube.com/watch?v=aUvSLe3pK0Y
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz