Tekst

Tekst bez kontekstu jest pretekstem, dlatego obszerne konferencje 'Tajemny Plan' są tak drogocenne

B.A.R. Nauka

B.A.R. Nauka
Badania Analizy Rozwój Nauka

poniedziałek, 8 lutego 2016

Cykl "O proroctwie". Artykuł 7 Czy w objawieniu proroczym Bóg odciska w umyśle proroka nowe postacie rzeczy, czy tylko światło intelektualne?

"Artykuł 7

Czy w objawieniu proroczym Bóg odciska w umyśle proroka nowe postacie rzeczy, czy tylko światło intelektualne?


W siódmym artykule rozważamy, czy w objawieniu proroczym Bóg odciska w umyśle proroka nowe postacie rzeczy, czy tylko światło intelektualne. Wydaje się bowiem, że wprowadza tylko światło intelektualne.

[Trudności]
                1. Jak czytamy w Glosie do słów II Listu do Koryntian 14,2, kogoś nazywa się prorokiem tylko ze względu na widzenie intelektualne. Jak jednak czytamy w tym samym miejscu, widzenie intelektualne nie odnosi się do rzeczy przez jakąś podobiznę, lecz dotyczy samej istoty rzeczy. A więc w czasie widzenia proroczego w umyśle proroka nie powstaje żadna postać.
               
           2. Intelekt abstrahuje od materii i materialnych uwarunkowań. Gdyby więc w widzeniu intelektualnym, które czyni kogoś prorokiem, występowały jakieś podobizny, nie byłyby one zmieszane z materią ani materialnymi uwarunkowaniami. Zatem prorok nie mógłby poprzez nie poznawać tego, co szczegółowe, lecz tylko to, co powszechne.
                3. Prorocy mają w umyśle pewne postacie rzeczy, których dotyczy prorocze objawienie, jak Jeremiasz prorokując zniszczenie Jerozolimy miał w duszy przejęty od zmysłów obraz tego miasta i trawiącego je ognia, który często widział. Gdyby więc tchnienie Boże odciskało w umyśle proroka inne postacie tych rzeczy, należałoby przyjąć, że z tego samego powodu, w jednym podmiocie byłyby dwie formy, co jest sprzeczne.
              4. Widzenie, w którym poznawana jest istota Boża, jest lepsze od tego, w którym poznawane są postacie jakichś rzeczy. Jednakże widzenie, w którym poznawana jest Boża istota, nie wystarcza do uzyskania poznania wszystkich innych rzeczy. W przeciwnym bowiem razie ktoś, kto poznaje istotę Bożą, poznawałby wszystko. Zatem również żadna z postaci odciśniętych w umyśle proroka nie może doprowadzić go do poznania rzeczy.
                5. To wszystko co ktoś może osiągnąć własną mocą, nie wymaga Bożego działania w proroku. Lecz każdy, dzięki władzy wyobrażeniowej, która łączy i rozdziela wyobrażenia przejęte od rzeczy, może kształtować w sobie postać takiej rzeczy, jakie chce. Bóg nie musi więc odciskać w duszy postaci żadnych rzeczy.
                6. Natura działa możliwie najkrótszą drogą. Tym bardziej postępuje w ten sposób Bóg, którego działanie jest najlepiej uporządkowane. Prościej zaś będzie jeśli do poznania jakichś rzeczy będą prowadziły postacie, które znajdują się w duszy proroka, niż inne na nowo odciśnięte. Nie wydaje się więc, aby jakieś postacie były na nowo odciskane.
                7. Jak czytamy w glosie Hieronima do Księgi Amosa 5,1: Prorocy używają podobizn rzeczy, z którymi często stykali się. Nie działoby się tak, gdyby ich wizje dokonywały się przez  postacie odciśnięte na nowo. Zatem w duszy proroka  nie zostają odciśnięte żadne nowe postacie, lecz tylko światło prorocze.


             1. Lecz przeciwnie wzroku nie kieruje do określonej, widzialnej rzeczy światło, ale widzialna postać. Podobnie intelektu możnościowego nie kieruje do rzeczy poznawalnych intelektualnie światło intelektu czynnego, ale poznawalne intelektualnie postacie. Ponieważ zatem prorok zwraca się w poznaniu ku czemuś, czego wpierw nie znał, wydaje się, że wlanie światła nie wystarcza, ale potrzeba również, aby zostały odciśnięte postacie.
            2. Dionizy w pierwszym rozdziale Hierarchii niebieskiej powiada, że „promień Boży nie może nas oświecić inaczej, jak osłonięty licznymi świętymi zasłonami”. Zasłonami zaś nazywa kształty. Zatem światło intelektualne wlane jest w proroka tylko pod postacią kształtów.
          3. Każdemu prorokowi dane jest jednakie światło. Nie wszyscy jednak prorocy mają jednakowe poznanie, ponieważ, jak czytamy w glosie Grzegorza do początku Księgi Ezechiela, jedni prorokują o tym, co teraźniejsze, inni o tym, co przeszłe, a jeszcze inni o tym, co przyszłe. Zatem prorokom dane jest nie tylko światło, lecz zostają w nich również odciśnięte pewne postacie, za sprawą których ich poznanie różni się między sobą.
              4. Jak wynika z pism wszystkich proroków, objawienie prorocze dokonuje się dzięki temu, że Bóg lub anioł przemawia w proroku. Przemawiać można jednak tylko przez znaki. Objawienie prorocze następuje więc poprzez jakieś podobizny.
  5. Widzenie wyobrażeniowe oraz intelektualne są doskonalsze od widzenia cielesnego. Gdy jednak pojawia się nadnaturalne widzenie cielesne, wówczas oczom patrzących ukazuje się nowa cielesna postać, co widzimy na przykładzie ręki piszącej na ścianie, która ukazała się Baltazarowi według Księgi Daniela 5,5. Tym bardziej więc w widzeniu wyobrażeniowym i intelektualnym muszą zostać odciśnięte nadnaturalnie nowe postacie.


[Odpowiedź]
                Proroctwo jest pewnym poznaniem nadnaturalnym. Otóż poznanie, jak już powiedzieliśmy, wymaga dwóch elementów: mianowicie ujęcia i sądu dotyczącego tego, co ujęte. Czasami więc mamy do czynienia z poznaniem nadnaturalnym, ze względu na ujęcie, czasem ze względu na sąd, a czasem ze względu na jedno, jak i na drugie. Jeśli więc jest to poznanie nadnaturalne tylko ze względu na ujęcie, wówczas z jego powodu nikogo nie nazywamy prorokiem, jak nie należy nazywać prorokiem Faraona, który nadnaturalnie przejął wieść o przyszłym urodzaju i nieurodzaju pod postaciami wołów i kłosów. Gdyby natomiast miał nadnaturalny sąd albo zarazem sąd i ujęcie, dawałoby to powód do nazywania go prorokiem.
                Nadnaturalne ujęcie dokonuje się za sprawą jednego z trzech widzeń: mianowicie widzenia cielesnego, gdy w sposób nadprzyrodzony coś ukazuje się oczom cielesnym, jak Baltazarowy pisząca ręka; widzenia wyobrażeniowego, gdy w sposób nadprzyrodzony zostaną ukazane prorokowi jakieś kształty rzeczy, jak Jeremiaszowi (1,13) wrzący kocioł oraz konie i góry Zachariaszowi (6,1); widzenia intelektualnego, gdy czyjemuś intelektowi zostaną ukazane rzeczy przewyższające zdolności intelektu. Skoro więc ludzki intelekt jest z natury w możności w odniesieniu do wszystkich  poznawalnych intelektualnie form rzeczy zmysłowych, nie powstanie w nim żadne nadnaturalne ujęcie jakiejkolwiek poznawalnej intelektualnie postaci. Wzrok cielesny spostrzega bowiem w nadnaturalnym ujęciu rzeczy, które nie zostały ukształtowane przez naturę, lecz tylko wskazane komuś w sposób nadprzyrodzony. W widzeniu wyobrażeniowym nadnaturalne ujęcie następuje, gdy ktoś poznaje jakieś podobizny nie przyjęte od zmysłów, lecz ukształtowane przez jakąś moc duszy. Intelekt natomiast ujmuje coś w sposób nadnaturalny tylko wtedy, gdy ogląda same substancje poznawalne intelektualnie w ich istocie, zwłaszcza Boga i aniołów, czego nie można osiągnąć mocą swojej natury.
                Pośród tych trzech nadnaturalnych ujęć ostatnie przewyższa sposób ujmowania właściwy proroctwu. Dlatego czytamy w Księdze Liczb 11: „Jeśli będzie między wami prorok Pański, we śnie i w widzeniu będę mówił do niego. Ale nie taki jest sługa mój Mojżesz, który jawnie, a nie przez zasłony i kształty widzi Pana”. Oglądanie przeto Boga w Jego istocie, tak jak widzimy Go w zachwyceniu albo jak widzą Go błogosławieni lub też oglądanie innych substancji poznawalnych intelektualnie w ich istocie przewyższa widzenie prorocze.
               Natomiast ujęcie nadnaturalne pierwszego rodzaju, które polega na cielesnym widzeniu, jest niższe od ujęcia proroczego, ponieważ poprzez tego rodzaju ujęcie prorok nie wyróżnia się wobec nikogo, skoro postacie ukształtowane w nadprzyrodzony sposób na równi mogą widzieć wszyscy.
        Najbardziej właściwe proroctwu jest więc ujęcie, które dokonuje się w widzeniu wyobrażeniowym. Każdy zatem prorok ma albo naturalny osąd tego, co widzi ktoś inny, jak Józef o tym, co zobaczył Faraon, albo ma ujęcie właściwe widzenia wyobrażeniowego wraz z osądem.
                Nadnaturalny sąd zatem jest prorokowi dany dzięki wlanemu weń światłu, które wzmacnia intelekt w osądzeniu, i z tego względu nie są potrzebne żadne postacie. Z uwagi jednak na ujęcie, konieczne jest nowe ukształtowanie postaci, czy to wówczas, gdy w umyśle proroka powstają postacie, których wcześniej nie było, jak w przypadku niewidomego, w którym odciśnięte zostają postacie barw; czy też wtedy, gdy istniejące wcześniej postacie zostają w nadprzyrodzony sposób uporządkowane i połączone tak, aby mogły wskazywać rzeczy, które mają zostać wskazane prorokowi. Z tego względu należy się zgodzić, że objawienie prorocze dokonuje się nie tylko dzięki światłu, ale także dzięki postaci, czasem natomiast tylko dzięki światłu.

[Wyjaśnienie trudności]
              1. Chociaż prorokiem nazywa się tylko tego, kto ma ogląd intelektualny, jednak do proroctwa nie należy tylko ogląd intelektualny, ale również wyobrażeniowy, w którym mogą zostać ukształtowane postacie odpowiednie, żeby przedstawiać poszczególne rzeczy.
                  2. Wynika też z tego odpowiedź na drugi argument.
                3. Nie jest potrzebne, żeby ze względu na rzeczy, które widzi prorok, wlane zostały nowe postacie, lecz z postaci przechowywanych w skarbcu wyobraźni powstaje pewne uporządkowane połączenie odpowiednie, żeby opisać rzecz, która jest przedmiotem proroctwa.
                4. Istota Boża jako taka wyraźniej przedstawia każdą rzecz niż jakakolwiek postać lub kształt. Ponieważ jednak wzrok patrzącego ulega jej wyższości zdarza się, że nie widzi on wszystkiego, co ona przedstawia. Natomiast postacie odciśnięte w wyobraźni są do nas dostosowane, stąd poprzez nie możemy osiągnąć poznanie rzeczy.
                5. Tak jak dla tego, kto przyjmuje wiedzę ze znaków, poznanie znaków jest drogą prowadzącą do samej rzeczy, tak samo z drugiej strony ktoś, kto oznacza coś, chcąc ukształtować znak musi wcześniej znać rzecz oznaczaną. Nie może bowiem użyć właściwego znaku dla rzeczy, której nie zna. A zatem chociaż człowiek dzięki naturalnej władzy może ukształtować dowolne wyobrażenie czegokolwiek, to jednak formę odpowiednią do oznaczenia rzeczy przyszłej może ukształtować ten tylko, kto zna tę rzecz, i dlatego ogląd wyobrażeniowy powstaje w proroku w sposób nadnaturalny.
                6. Postacie, istniejące uprzednio w wyobraźni proroka, jako takie nie wystarczają do oznaczenia rzeczy przyszłych i dlatego muszą zostać w nadprzyrodzony sposób przekształcone.
                7. Postacie istniejące uprzednio w wyobraźni proroka są jakby elementami tych widzeń wyobrażeniowych, które zostają mu ukazane w sposób nadprzyrodzony, ponieważ z nich w pewien sposób zostają one złożone. Z tego powodu zdarza się, że prorok używa podobizn tych rzeczy, z którymi najczęściej styka się.

                Ponieważ jednak, jak powiedzieliśmy, objawienie prorocze nie zawsze dokonuje się poprzez postacie, dlatego należy odpowiedzieć na argumenty drugiej strony.

                1. Nawet jeśli światło intelektualne nie kieruje ku czemuś poznania proroka, któremu dany jest tylko nadnaturalny są, kieruje nim postać widzialna przez kogoś innego, jak poznaniem Józefa kierowały postacie, które widział Faraon, albo kierują nim postacie spostrzegane przez samego proroka w sposób naturalny.
                2. Promień światła Bożego oświeca proroka zawsze skryty pod pewnym kształtem, nie dlatego, że wlewane są przezeń postacie, lecz dlatego, że promień ten miesza się z postaciami, które znajdują się w umyśle proroka.
                3. Objawienie prorocze zostaje zróżnicowane zarówno ze względu na światło intelektualne, które prorocy przyjmują pełniej od innych, jak też ze względu na postacie, które albo istnieją uprzednio w nim, albo dopiero są przyjmowane przez proroka od kogoś innego.
                4. Jak twierdzi Grzegorz w II księdze Moraliów, „Bóg mówi do aniołów przez to samo, że sercom ich ukazuje swoje skryte i niewidzialne sprawy. Podobnie – dodaje – mówi Bóg do dusz świętych, wlewając w nie pewność. A więc mowa, z którą Bóg zwraca się do proroka, jak czytamy w Piśmie, nie powstaje tylko przez odciśnięcie postaci w duszy, ale także przez udzielenie światła, poprzez które Bóg upewnia o czymś umysł.
                5. Dzięki temu, że widzenie intelektualne i wyobrażeniowe są doskonalsze od widzenia cielesnego, poznajemy poprzez nie tylko to, co obecne, ale również to, co nieobecne, i dlatego postacie rzeczy są zachowywane w wyobraźni i w intelekcie, a w zmyśle nie. Aby więc dokonało się nadnaturalne widzenie cielesne, muszą zawsze powstawać nowe postacie cielesne. Nie jest to natomiast potrzebne, aby dokonało się nadnaturalne widzenie wyobrażeniowe lub intelektualne."



Źródło: „Święty Tomasz z Akwinu. Kwestie dyskutowane o prawdzie” str. 563-568. Tom 1. Wyd. Antyk. Kęty 1998.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz