Tekst

Tekst bez kontekstu jest pretekstem, dlatego obszerne konferencje 'Tajemny Plan' są tak drogocenne

B.A.R. Nauka

B.A.R. Nauka
Badania Analizy Rozwój Nauka

środa, 21 listopada 2018

A to jest ekstra. Choreografia na medal. Dzięki Tobie Słowo Żywe. Wskrzeszenie kogo, niewiasty jak Łazarza?

Chcę wyróżnić tylko omówiony fragment wykładu, który został poparty dowodem cytatu z Pisma Świętego, ponieważ taki dowód jest pewny i wystarczający, tutaj na potrzeby poniższego, choć luźniej dodam coś na końcu.
(Nie śmiem być mądrzejszy od Ducha, który mnie zaprowadził do tego filmu, więc i wobec pozostałych kwestii milknę).

Chodzi o fragment dotyczący wskrzeszenia Łazarza. Z wczoraj na dzisiaj (19/20) śniło mi się właśnie coś z tym związanego, dwie rzeczy, które zapamiętałem.
A mianowicie śnił mi się cuchnący zapach, taki właśnie pochodzący jakby ze środka człowieka i to musiało być coś znaczącego, ponieważ miałem wrażenie jakby miało być to tak zakotwiczone podczas snu w mojej pamięci, żebym pamiętał po obudzeniu.
Nie mogłem przestać myśleć o tym i się obudziłem i dalej pamiętałem ten cuchnący zapach.
Mam trochę rozeznanie związane z zapachami, ponieważ ostatnio miałem przyspieszony kurs poznawania w nauce i praktyce co to jest androsteron i flora bakteryjna, więc z pewnością zapach, który mi się śnił był w niczym podobny do zwykłych zapachów ludzi żywych, po prostu był zgnilizną.
Druga rzecz, która mi się śniła, i nawet sobie to narysowałem w ciągu dnia to był kopiec ułożony z okrągłych kamieni, na czubku, którego była postawiona przezroczysta skrzynia, na której był położony kamień poziomy. W środku tej skrzyni były papierowe pieniądze.
Wskazała mi na niego taka jedna dziewczyna, która z realnego życia kojarzy mi się z lekką niepełnosprawnością poznawczą.
Ze względu na to, że widziałem, że tam są pieniądze, powiedziałem do niej spiesząc się "przestań, nie mam na to czasu", i poszedłem dalej.
Jak się okazuje nie zrozumiałem we śnie sensu. Ale to nic.
Gdy wrócłem do domu pod wieczór 20.11.2018 uruchomiłem neta i włączyłem filmik na tubie pt. #11 MISTERIA wg apostoła JANA https://www.youtube.com/watch?v=nc7eHfmeiSE , gdzie został omówiony fragment dotyczący Łazarza, odsunięcia kamienia z grobu..
Dopóki nie obejrzałem filmiku (opublikowanego 20.11.2018) to nie wiedziałem jak rozumieć te papierowe pieniądze w tej skrzyni. Stawiam hipotezę, że chodzi o skarb (pieniądze) jakim są ludzie (zazwyczaj wizerunki postaci na banknotach).
Dochodzi jeszcze kupczenie w świątyni.
Resztę prawidłowości dla tego fragmentu dopowiada film. Owocnego oglądania!:) Ważne może nawet w kontekście mojego wcześniejszego wpisu dotyczącego tego, że byłem z niewiastą w czymś w rodzaju katakubmy. Ciekawe to wszystko. Choreografia, tańczyć wokoło. Coraz lepiej.
Dla Twórcy filmu przesyłam pozdrowienia "Tak, jak złoczyńcy oddalają Szekinę od ziemi, tak sprawiedliwi pozwalają jej mieszkać na ziemi".
Badawczo dodam Tobie niuans związany z kempingiem, polem namiotowym, że przed bramą kolejka na zapisy w systemie zero jedynkowym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz