Alkoholowy post trwa nieprzerwanie, choć naciąłem się na ciasto nasączone alkoholem, jednakże w śladowej ilości, że ani nie naruszyło percepcji rzeczywistości a jedynie pozostawiło ślad smaku na podniebieniu.Miałem taką obawę, ponieważ podczas swojego pierwszego postu antyalkoholowego już nawet po spożyciu 0,33l. 0,5% alc. czułem różnicę, a nienaruszalności umysłu strzec jak cnoty należy.
1 Tes. 5, 6-8
[6] Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi!
[7] Ci, którzy śpią, w nocy śpią, a którzy się upijają, w nocy są pijani.
[8] My zaś, którzy do dnia należymy, bądźmy trzeźwi, odziani w pancerz wiary i miłości oraz hełm nadziei zbawienia.
[9] Ponieważ nie przeznaczył nas Bóg, abyśmy zasłużyli na gniew, ale na osiągnięcie zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa,
[10] który za nas umarł, abyśmy, czy żywi, czy umarli, razem z Nim żyli.
vide post:
Abstynencja od mięsa, alkoholu i pozostałych używek
http://www.morfeusz.info/2016/09/abstynencja-od-alkocholu-i-pozostaych.html
Post mięsny przerwany w dniu wczorajszym, karp zjedzony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz